czwartek, 12 listopada 2015

Rozdział II

Część kochani :* Znów mnie długo nie było, ale szkoła zwala mi się za nadto na głowę. Do tego w piątek dołączyłam do harcerstwa i kolejne obowiązki. Dzisiaj całkowicie zawalony dzień, mianowicie 1 lekcja - sprawdzian z biologii, 2 lekcja - sprawdzian z matematyki, 3 - konkurs kuratoryjny, 4 - jako, że konkurs trwał 20 minut kolejnej, to się spóźniłam na angielski, akurat wtedy, kiedy kończyli e-mail na ocenę,którego nie miałam skończonego i nie dała mi dopisać, 5 - chemia i pytanie. Weekendy dla mnie to istne zbawienie. Przejdźmy do innych rzeczy, a więc jest nowy post! Tak drugi, rozdział widziałam, ze kilka osób się wciągnęło, a od czego ma się historię i wos... No i też mam parę fotek, dla tych, którym się nie chce czytać i w ogóle. Mało bo poszłyśmy tylko zjeść, no to Gabi pstryknęła mi kilka fot i od razu obrobiła mi.






A przechodząc do opowiadania, to na razie jeszcze wszystko nie jest jasne. Ale nie wszystko co mam w głowie znajduję się na kartce. Ale obiecuję, że w następnym poście część wam wyjaśnię, no i będzie jakiś romansik, a raczej dwa. Co prawda romansów nie umiem pisać, to jest mój pierwszy, napisany oczywiście, bez mi tutaj skojarzeń xD Nigdy też nie pisałam fantastyki. Pewnie będzie się pojawiać brak interpunkcji... a z resztą zobaczycie i proszę o wyrozumiałość.


Coś się zaczęło palić. Właśnie ogień, w tym momencie poczułam w sobie niezwykłą siłę. Coraz rzadziej zamykając oczy, czułam, że czas zwalnia. No to teraz mogę wszystko! Wyrwałam się ze szpon. Stałam na równych nogach, widziałam jego zdziwienie, nie spodziewał się tego. Nie doceniał mnie, to teraz ma. Atakuje i obrywa, pada. Próbuje jeszcze tak kilka razy, ale ja cały czas stoję, a on z hukiem przytula ziemię. Za łatwo idzie, coś jest nie tak. Czas wokół mnie spowalnia i wiruje. Zmienia się w obraz…

Pojawia się ich przywódca z jego najważniejszymi dowódcami, rozmawiają. Skupiam się bardziej. Szmery. Dopiero po chwili słyszę, że rozmawiają… o mnie: „Jest częściowo taka jak ją ukazują, trzeba zwiększyć siły. Wygramy to, musimy. Zwalimy ją z tego wygodnego miejsca tatusia.” Ochrypły śmiech, po czym: „Zostanie całkiem sama, może i jest silna, ale sama sobie nie poradzi. Zniszczymy ją. Z małą pomocą…” Wypowiedź przerwał znów śmiech… Czyli… chcą mnie.

Wracałam do rzeczywistości. W pamięci utkwiły mi słowa „z małą pomocą”, czyżby ktoś już teraz chciałby zdradzić. Trzeba trochę poudawać, stwierdzili, że jestem silna i muszą powiększyć siły. W tej chwili zauważyłam, że coś nadchodzi na pomoc, ale nie dla mnie. Mały oddział wężopodobnych maszerował w moją stronę. Znów słyszałam ten ochrypły głos mówiący o sile. Oni tutaj są, ale nie mogę się ruszyć w ich stronę… Dobra czas się wziąć do roboty.

Pierwsze strzały, padam, mimo, że i tak by mi się nic nie stało udaje, że się boje. Specjalnie podając im te impulsy. Jeśli to wyczują pomyślą, że jestem słaba, teraz wymaga tego sytuacja… Dwóch rzuca się na mnie, a trzeci stoi obok i mnie obserwuje. Szybko myśląc całkowicie mnie i tak nie doceniają. Ale dla pozorów daje im sobą rzucić o ziemie i niby ostatnimi siłami pchnęłam ich mocą. Starałam się lekko, ale i tak dla nich to za mocno. Reszta rzuciła się na innych, wiem, że sobie poradzą, leże i patrzę w niebo. Słyszę teraz całkowicie inne myśli, myślą, że ze mną pójdzie mu „jak po bułce z masłem”. Odlatują. Oj jeszcze się zdziwią…

Zmieniłam znów postać za pomocą dawnej, już zapomnianej sztuki, na jakąś pod pomarańczową istotę ludzką. Wślizgnęłam się do namiotu, nikt nie spostrzegł się, że mnie nie było. Usłyszałam kroki, zaraz nie jedne, szybko weszłam w zacieniony róg. Żołnierze, a zaraz po nich grupka osób. Kojarzyłam tą grupę, przecież pod tą postacią sama do nich należałam. Poczekałam chwilę aż część przejdzie i znalazłam się mniej więcej w połowie grupy. Ciekawe dokąd idą. Moje rozmyślania przerwał krzyk, a raczej kilka krzyków. Obróciłam się. Chłopak z brązowymi włosami i w zielonej kamizelce wraz z dwoma dziewczynami, jedną blondynką i przypominającą zwierzę czarnowłosą osobę. Zatrzymałam się, aby na nich zaczekać, gdybym tak nie zrobiła wydawałoby się to za bardzo dziwne. W końcu to zazwyczaj z nimi spędzałam czas będąc pod tą postacią.

-Marii, gdzie byłaś? A z resztą, czaisz to, że będziemy mieli jakieś lekcje?- na co szybko odpowiedziałam, a może bardziej wykrzyczałam „Że co?”, ups trochę za głośno, chyba wszyscy mnie słyszeli, ale on ciągnął dalej: „Tak będziemy mieli naszą ukochaną historię i to oczywiście z naszym ulubionym nauczycielem”- powiedział z sarkazmem, na co ja odpowiedziałam przez zaciśnięte zęby: „Nosz kurwa, lepiej być nie może!” to już wolę walczyć z tymi wężonami. Tam mam na razie udawać słabą, a tu muszę siedzieć cicho, nie wyrażać zdania, wszystko, aby się nie wydać… Choć się starałam i tak czasami moja lekka złośliwość była spuszczana ze smyczy, ale to lekka, naprawdę. Mimo, tego i tak niektórzy woleli się do mnie nie zbliżać, z resztą dla nich lepiej…

Historyk zaczął donośnym i poważnym głosem: „Dzisiaj na tej planecie, my mieliśmy zacząć wojnę. Wyprzedzili nas nieśmiertelni” nastała cisza, nagle wszyscy go zaczęli słuchać, jak nigdy, zauważył to i z uśmiechem ciągnął dalej: „Najbardziej znanym był Robin Crus Mide (czyt. Robin Krus Majd)” w tym momencie przestałam go słucham. Robin Crus Mide – mój ojciec. Oczy zaczęły mnie piec, zakryłam je dłońmi. Nawet nie pamiętam jak wygląda jego twarz… Mimo, że teraz był wyświetlony jego portret, nie miałam siły tego oglądać. Nie mogę się rozkleić. Zamykając oczy, znów straciłam kontakt ze światem rzeczywistym. Pojawiła się zielona polana z jeziorem. Leżałam na trawie wśród kwiatów. Kiedy usłyszałam jakieś głosy podniosłam się i poszłam w tamtą stronę. Ujrzałam jakąś małą dziewczynkę z długimi włosami między blond a brązowym. Obok stał wysoki człowiek i pouczał małą istotkę. Miała 5 lat, a raczej… ja wtedy miałam 5 lat. Mężczyzna obok to mój ojciec. Od kiedy pamiętam uczyłam się walczyć, przewodzić, dowodzić, ojciec zawsze mi powtarzał, że już jestem kimś wielkim i lepiej ze mną nie zadzierać, zawsze też powtarzał, że to ja będę panią wszechświata i wtedy dopowiadałam: „ Razem z tobą tato”. „Tato” tak dawno nie mówiłam tego słowa.

Zmienia się otoczenie. Ciemna sala, parę zapalonych świec. Dwoje ludzi, szloch. Podchodzę bliżej. Mała dziewczyna powstrzymuje się od płaczu, ale jej twarz wyraża tyle smutku… Drugiej twarzy do końca nie widzę. Starsza postać zaczęła mówić: „Musisz być silna. Twoja największa słabość może być największą siłą” i tutaj przerwał. 11-latka wpadła w szał. Mi spłynęła gorzka łza po policzku. Dziewczyna zamieniła się w żywy ogień przez chwilę zmieniała wszystko w istną ruinę, po czym jak trochę ochłonęła wróciła do tamtej postaci. Wołając przez płacz: „Tatusiu, tato, nie zostawiaj mnie”, obraz rozmył się. Znałam tą scenę. To ja, od tego czasu minęło 5 lat. A teraz mam 16. Obejrzałam się i wychodziliśmy z Sali. No to się nazywa refleks! Ktoś mnie trącnął, chłopak z brązowymi włosami , Zane i zaczął:

- ej ta Raven (czyt. Rejwen) jest całkiem niezła – zaczął pokazując mi zdjęcie – ale ojca to ma jednak, no nie wiem jak to ująć – wyraźnie zakłopotany, no to jak to ja zaczęłam – jak się książek nie czyta to też ubogie słownictwo – z uśmiechem na twarzy. On wpatrywał się na tą osobę, jak na bóstwo. Inny zaczął, że o niej to mógłby mieć każdą historię i nie tylko, a reszta się z nim zgodziła. Widocznie dużo mówił o nas, tak o nas, o mnie i o moim ojcu, spoważniałam. Dotarliśmy do jakiejś rzeki zostawili nas na chwilę. Zane (czyt. Zejn) wkurzał mnie cały czas się wgapiając w obrazki swojej nowej idolki. No to wrzuciłam go do wody. Poprawiło mi to humor i się roześmiałam. Śmiesznie wyglądał z jakimś zielskiem na włosach. Wyszedł całkowicie wściekły, chciał się na mnie rzucić, ale szybko odskoczyłam, a on przytulił błoto. Jeszcze bardziej zawzięty, zaczął wrzeszczeć, że mnie zabije. Ha ha! Na co z uśmiechem odpowiedziałam: „A może jestem nieśmiertelna…”, a on: „To, że masz imię tak jak Raven drugie, nie czyni się nieśmiertelną”. Z jeszcze bardziej chytrym uśmiechem, uniosłam jedną brew wyżej, obróciłam się na pięcie i odeszłam.

98 komentarzy:

  1. Swietny post
    Mój blog http://funclubgtajd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietny post
    Mój blog http://funclubgtajd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurcze chyba miałaś wenne co ? świetnie piszesz!

    www.marijory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wenne to ja dopiero będę musiała mieć przy romansach... :D Fajnie, że się podoba :*

      Usuń
  4. Ooo... Wciągajace. Obserwuje ;-)
    www.imbirkowy-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny post! Ładne zdjęcia :)
    Pytałaś o wspólną obserwację, obserwuję i czekam na uczciwy rewanż :* ( Masz teraz taką okrągłą sumkę, gratulacje ^^ )

    http://artisanima.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. You are so cute! Love the post. Also your pics are so good quality.

    XOXO lovingrosestyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze idzie Ci pisanie, życzę w tym wytrwałości! Kiedy ja próbuję coś napisać to zazwyczaj po jakimś czasie z tego rezygnuję :D Proponowałaś obserwację, ja już i czekam na rewanż :)
    http://www.olkiks.blogspot.com/ Zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny post ! :)

    Serdecznie zapraszam do mnie:

    agatakphotography.blogspot.com

    < mały konkurs >

    OdpowiedzUsuń
  9. kolejny rozdział ciekawy, rzeczywiście, sporo masz obowiązków, ale da się jakoś je pogodzić na pewno :)
    zapraszam, mój blog

    OdpowiedzUsuń
  10. Kilka tygodni temu też miałam istne urwanie głowy, ale dla chcącego nic trudnego :D Pisz dalej bo świetnie Ci to wychodzi :)

    http://by-paolka.blogspot.com/2015/11/im.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładne zdjęcia, masz ogromną wyobraźnię, tworzenie nowych historii o zabarwieniu fantasy to trudna sztuka, twórz dalej. I ta doza humoru. :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładne zdjęcia :).
    Napisałaś na moim blogu o wspólną obserwację,ja już obserwuję i liczę na uczciwy rewanż :).
    fashion--twins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo ciekawy post! fajnie mi się czytało <3

    www.casper-fashion.blogspot.com zapraszam do komentowania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolejny, bardzooo ciekawy rozdział :)
    Śliczne zdjęcia!
    Mam nadzieję, że uda Ci się to wszystko pogodzić.
    http://www.everything-by-me.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Całkowicie Cię rozumiem, mi też szkoła zabiera po prostu ogrom czasu. Rozdział drugi w ogóle nie odbiega poziomem od pierwszego :) Świetnie napisane oraz śliczne wyszłaś na tych zdjęciach c:
    Arleta!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładne zdjęcia ;)

    come-carpe-diem-baby.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Co prawda bylo pare bledow interpunkcyjnych i ortograficznych ale to nie przeszkodzilo w czytaniu. Masz calkiem inny styl niz ja, co jest mega fajne. Super mi soe to czytalo no i czekam na kolejna czesc! Oczywiscie obserwuje :)
    magical-history.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. you look super cute in those glasses !!
    would you like to follow for follow ?? i would love to. Let me know on my blog if you follow, i will follow you surely !!
    MakeUpNtrend






    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne miejsce do robienia zdjęć :)
    To faktycznie miałaś pracowity dzień :)
    Zapraszam do wspólnej obserwacji :)

    OdpowiedzUsuń
  20. dzieki za odwiedziny u mnie :)
    pytalas o wsp obs, ja juz i licze na uczciwy rewanz :)
    daj znac u mnie

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  22. Współczuję ci szkoły, jakoś za nią nie tęsknię :D
    Opowiadanie jest świetne, dobra robota! Kojarzy mi się typowo z podróżami poza ciałem i reinkarnacją... wiem, wiem dziwnie, ale tyle ta postać podróżuje, że mi się tak kojarzy :)
    Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie w szkole jest tak samo, ciągle sprawdziany, kartkówki, tylko w niektóre weekendy da się odpocząć. :) Bardzo fajne opowiadanie, czekam na kolejną część.
    Pytałaś o obserwację - zacznij i daj znać.

    http://muminek-enter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie w szkole też jest nawał tej nauki! Totalna masakra! ;x
    Obserwujemy? http://gabstylee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. ile sprawdzianów, ja już zapomniałam jak to jest :)


    jzabawa11.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Jako studentka nie mam aktualnie tyle nauki, dopiero w sesji się zacznie. ;) Co do opowiadania to czyta się bardzo przyjemnie i wciąga, pisz dalej, a na pewno będzie jeszcze lepiej.
    Pozdrawiam!
    http://geekbsf.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. interesting to read the second part of your story.......and I must say you look wonderful...very cute outfit, I love the coat.

    http://modaodaradosti.blogspot.ba/

    OdpowiedzUsuń
  28. Great blog dear!!!:-) Would you like to follow each other? Let me know on my blog,so I follow back with pleasure.
    Kisses
    Ale
    http://alespinkfairytale.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Here I am,now I follow you dear.
      I'm waiting for you in my blog
      Hugs
      Ale
      http://alespinkfairytale.blogspot.it/

      Usuń
  29. Pytałaś o współną obserwację :)) Ja już, czekam! x3
    http://gabstylee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo fajnie :))
    Ładne zdjęcia.
    http://frazeologizmastrall.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Swietne ^^ czekam na dalsze losy ;d
    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. oo to nieciekawy dzien miałaś:/ ale najważniejsze że już jest weekend :D
    super zdjęcia, jakie proste włosy masz :O cudoo *.*
    opowiadanie czyta się bardzo szybko, a dzieje się tak wiele, że nie mogę nadążyć. podoba mi się klimat, bo lubię fantastykę i czekam na kolejny rozdział,chcę wiedzieć jeszcze więcej o tej historii :)
    3maj się :*

    stylowana100latka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. łał , fajny blog, ja też od niedawna znów zaczełam blogować, ale nie wychodzi mi to za bardzo, była bym wdzięczna jak byś doradziła w kom co bym mogła z mienic w moim blogu, czego brakuje i jakie popełniam błędzy :) pozdrawiam cieplutko zapraszam http://seagoth.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Współczuję takiego dnia:( Ale nie martw się na pewno będą lepsze! ^^
    Cudowne zdjęcia, bardzo mi się podobają :*
    Nie koniecznie przepadam za fantastyką, ale u Ciebie mi się ona bardzo podoba :)) Może mnie do niej przekonasz :D
    Czekam na kolejny rozdział ^^
    Pozdrawiam ♥
    http://princessdooomiii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Ciekawy tekst. Czekam na kolejny rozdział. Śliczne fotki:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Super zdjęcia! Pięknie piszesz, masz bardzo bogaty język ;)
    http://typical-writers.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Dalej świetnie :))

    śliczne zdjęcia :)

    http://triviaaboutme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam Twoje teksty! Ciesze się, że masz czas na pisanie i dzielenie się nimi tu, na swoim blogu!
    Ściskam mocno!

    U mnie dziś nowy wpis i film na YT: http://valerysdailyinspiration.blogspot.com/2015/11/pielegnacja-twarzy-naturalnymi-kosmetykami.html

    OdpowiedzUsuń
  39. Szkolne życie + obowiązki to życie w ciągłym stresie bez czasu dla siebie haha
    cieszę się,że napisałaś rozdział! jest świetny, czekam na kolejny i życzę dużo weny!
    buziaki i zapraszam do mnie! smile-for-me-beautiful.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  40. trochę czcionka przeszkadza w czytaniu..

    OdpowiedzUsuń
  41. Wciągające :)
    http://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  42. Ślicznie wyglądasz i śliczny wygląd Bloga !
    http://zyciekubusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  43. Piekna jesteś :*
    Cudownie piszesz !
    Taak... Wiem jak to jest jak szkoła, obowiązki, blog, zajęcia dodatkowe i wszystko inne wali ci się na głowę... Ale nie poddawaj się. Masz cudowny blog i wielu fanów więc nie ma nic do stracenia. Podziel trochę bardziej umiejętnie swój czas, może zrezygnuj z czegoś jeśli obciąża cię to? /to tylko moja mała sugestia/
    Pozdrawiam
    atkasblog.blogspot.com - ZAPRASZAM

    OdpowiedzUsuń
  44. dzieki za odwiedziny, ja juz obs, licze na uczciwy rewanz :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ten obecny tydzień mam zawalony sprawdzianami i kartkówkami...Ci nauczyciele to są bezlitośni.
    Przeczytałam całe opowiadanie i zakochałam sie ! ♥♥♥
    loanliz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  46. śliczne fotki cudo blog ;d

    http://chcebyckopciuszkiem.blogspot.com/2015/07/zakreceni.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  47. Mega sliczne zdjecia jestes mega sliczna dziewczyna! :D Znam te obowiazki i brak czasu :D Opowiadanie swietne jedyne co sie przyczepie to o czcionke bo lekko irytuje ale to akurat mnie :D Nie wiem jak innych i jak ci sie podoba :D

    Versjada

    OdpowiedzUsuń
  48. Nauka najważniejsza, piekne wlosy ;)

    Zapraszam również na mojego bloga gdzie robię ROZDANIE!! Do wygrania 2 prezenty, miło gdybyś wpadła i sprawdziła swoje szczęście ;) Zapraszam
    - revevelyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  49. Świetny post !!!!!
    Zapraszam do mnie do komentowania i obserwowania !
    http://patrycja-okroj.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  50. pytałaś o wspólną obserwacje pewnie ja już teraz czekam na rewanż
    zapraszam
    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  51. Niezłe opowiadanie, fotki też :**
    Pozdrawiam
    passionsmy.blogspot.com
    /Maja ^^

    OdpowiedzUsuń
  52. Pytałaś o obserwacje :) zacznij i daj znać u mnie Karlessblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  53. Ładne zdjęcia ;)
    Zapraszam na nowy rozdział ;)
    http://www.emptyy-promises.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  54. Fajnie, że napisałaś II rozdział :) trzymaj tak dalej ;)
    Zdjęcia bardzo ładne :)
    The balance of my life

    OdpowiedzUsuń
  55. Śliczny blog <3 Zapraszam również do siebie, mogłybyśmy się zaobserwować i wpadać do siebie częściej :) www.killukitty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  56. Świetnie piszesz!

    Zapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
    Sprawdź też KONKURS u mnie!
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<



    OdpowiedzUsuń
  57. Wyglądasz uroczo! przepiękne to opowiadanie :)
    Mam prośbę, klikniesz u mnie w najnowszym poście?

    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  58. Harcerstwo to świetna sprawa. Moja mama zawsze mnie namawiała, ale jakoś nigdy się na to nie zdecydowałam. Trochę żałuję ;)

    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  59. Świetny wpis, a co do nauczycielki to spróbuj się nie przejmować, chociaż strasznie głupia baba, skoro byłaś na konkursie to powinna pozwolić Ci to dokończyć, no ale są ludzie i parapety :P

    MonyikaFashion >klik<

    OdpowiedzUsuń
  60. Fajne zdjęcia i świetny rozdział! ;D

    Zapraszam:
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  61. My już obserwujemy :)
    Śliczne zdjęcia xxx
    Pozdrawiamy cieplutko :D

    www.nowaksisters.blogspot.com <==KLIK

    OdpowiedzUsuń
  62. Super zdjęcia i świetny rozdział!
    zapraszamy do nas http://nadiaandlaura.blogspot.de/
    jeśli ci się spodoba zaobserwuj, chętnie się odwdzięczymy

    OdpowiedzUsuń
  63. Jakie ładne zdjęcia jak ja bym chciała tak wyglądać! Śliczne! A opowiadanie jest naprawdę świetne. Masz bardzo bogty język co bardzo dobrze o Tobie świadczy als pozwala też lepiej zrozumieć uczucia i zachwoania bohaterów . PERFECT 100 %

    Pozdrawiam SharpeeE ♥

    OdpowiedzUsuń
  64. Bardzo ciekawy post :))
    Bardzo fajnie mi się czytało ^^
    Obserwujemy ?
    daydream89.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  65. Fajnie piszesz ;)
    Pozdrawiam!
    zubrzycanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  66. Bardzo ciekawie piszesz. Nie wiem jak to nazwać ale " fajnie się wyrażasz "
    Jejku *o* masz boskie włosy.

    http://zyjewmoimwlasnymswiecie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  67. I'm reading this with Google Translate so some of the translation isn't that accurate. All the best for your lessons and exams. I would like to invite you to check out my latest giveaway. Hope to see you there and have a good week ahead.

    Jo
    Jo's Jumbled Jardinière
    Current giveaway

    OdpowiedzUsuń
  68. bardzo fajne zdjęcia na początku!

    http://little-jay999.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  69. Zapraszam do mnie http://naataliasasor.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Czekam na dalszą część :)

    Kochana mogłabyś poklikać w linki w poście :
    http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/11/shein-azurowy-sweterek-i-bluzeczka-z.html
    Z góry bardzo dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  71. Życzę Ci powodzenia, żeby udało Ci się łatwo łączyć obowiązki! :)

    OdpowiedzUsuń
  72. świetne zdjęcia.
    http://nataliakraj.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  73. I znowu kolejny świetny post z opowiadaniem! Wow, podziwiam strasznie, bo ja nie umiałabym tego w tak ładny sposób opisać :)
    Czekam na kolejny wpis!
    Pozdrawiam,
    http://peeegi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  74. super post ! :)
    zapraszam do obs . :) Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  75. Jezu jakie to cudne *o* Obs i liczę na rewanż :* Anishia15.blogspot.com :)))

    OdpowiedzUsuń
  76. Świetne zdjęcia, a rozdział jak zwykle ciekawy :)
    foxyladyme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  77. Długie przerwy, ale artysta potrzebuje czasu, by stworzyć coś wartego uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  78. Super zdjęcia, też mam tygodnie zawalone nauką:/
    Chyba zabiorę sie za czytanie twoich rozdziałów:)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)

    http://caroline-caaroline.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytałaś o wspólną obserwację, ja już liczę na uczciwy rewanż:)


      http://caroline-caaroline.blogspot.com/

      Usuń
  79. Super pościk <3! mega zdjęcia <3
    świetnie się czytało <3!
    pozdrawiam kochana :*

    u mnie świąteczny pościk <!
    http://weeri-weri.blogspot.com/2015/11/z-czym-kojarza-mi-sie-swieta-bozego.html

    OdpowiedzUsuń
  80. Super dzień i nauczycielka :P pytałaś o wspólną obs, zaczęłam.
    http://modoemi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  81. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  82. Hej! Nominuję Cię do LBA, napisz u mnie w komentarzu czy się zgadasz :)
    http://artisanima.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  83. Tak patrzę i patrzę.. Coś mi to miejsce przypomina.. Szukam po zdjęciach.. Tak, mieszkamy w tym samym mieście a ja tu mieszkam od niedawna :)

    Hanyvia

    OdpowiedzUsuń
  84. Świetne opowiadanie, czekam na więcej ^^

    Wanko's stories

    OdpowiedzUsuń
  85. Zapraszam na 9 rozdział opowiadania. Jak na razie najdłuższy! Mam nadzieję, że równie ciekawy.
    www.magical-history.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń