Wszystko ma swój czas

Tak wszystko ma swój czas, coś się kończy, coś się zaczyna. Dzisiaj zaczął się rok szkolny, zobaczyłam plan lekcji i już mi się odechciało. Jak co roku będę sobie wmawiać, "że ten rok będzie lepszy, dam z siebie wszystko" a później i tak mam wszystko w dupie i wyczekuję na wakacje, za którymi już tęsknie. Jestem już w drugiej klasie gimnazjum (ponoć najgorsza, bo najwięcej nowych rzeczy), a pamiętam swój pierwszy dzień w szkole. Ten czas naprawdę bardzo szybko minął. Nie mam tym razem swoich fotek, bo jak pomyśle o szkole to chce mi się po prostu rzygać, więc dzisiaj sesja z kilku ostatnich dni "wolności". Uwielbiam patrzeć na zachody słońca i jest nich parę fotek, no i nie tylko:

Pa, pa, idź se już :D

Atomówka :D

Chyba ze wszystkich zdjęć które zrobiłam najbardziej mi się spodobał pierwszy, nawet nie widać, że to są po prostu spływające ścieki do rzeki. Już tęsknie za wakacjami, kompletnie nie chce mi się wracać do szkoły. Nie mam pomysłów, w ogóle nic mi się teraz nie chce. Zaraz penie znów gdzieś wyjdę, by nacieszyć się tym ostatnim dniem wolności i spędzić go miło z przyjaciółmi.

Do zobaczenia :*